gra w jaka gralem, na kazdym kroku czuje sie oszukany, no i jeszcze ci komentatorzy..
Myślałem że tylko ja mam dość panów Szaranowicza i Szpakowskiego, którzy po strzale w trybuny potrafią oznajmić że piłka mineła bramkę o kilka centymetrów ;)
Podobnie sprawa wygląda w 15, o dziwo w angielskim komentarzu nie znalazłem takich błędów, do tego jest dużo przyjemniejszy przy dłuższym słuchaniu i mniej irytujący :P