PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107977}

Zwariowany świat Malcolma

Malcolm in the Middle
7,3 38 013
ocen
7,3 10 1 38013
Zwariowany świat Malcolma
powrót do forum serialu Zwariowany świat Malcolma

Zakończenie

użytkownik usunięty

Ehh... Szkoda , że wszystko się skończyło na 7 sezonach... :C

Pozostaje , jakiś niedosyt, smutek i żal...

Co da się zrozumieć po niecałym tygodniu codziennego oglądania po 12-16 godzin dziennie... :)

Dobrze , że natrafiłem tutaj na wątek mówiący o lektorze , dzięki temu uniknąłem niezrozumienia
dialogów(napisy)... :)

Jeśli chodzi o zakończenie , to chyba nikt za bardzo nie oczekiwał , że Malcolm , skończy w taki
sposób... Od 3 serii Malcolm , zaczął zachowywać się jakoś tak dziwnie... :|

Ehh... Dobrze , że w każdej chwili można wrócić do starych odcinków... :) Ale z drugiej strony wie
ktoś dlaczego nie powstały kolejne serie? :\



ocenił(a) serial na 10

Oglądalność spadła. Już widać o 6 sezonu cięcia budżetowe, gdy wywalili Francisa z głównej obsady i wszystkie postacie z nim związane. Telewizja FOX sama jest sobie winna częstymi zmianami pory emisji serialu co dodatkowo go osłabiło.

użytkownik usunięty
MoszeUsz

No oglądalność z tego co widzę spadała z roku na rok o 2-3 mln... :\ Szkoda... Już nie ma do czego wracać... :\

Francis , chyba wystąpił w kilku z ostatnich odcinków, ale najwyżej dostawał jedną scenę , albo dwie... No , ale nie w każdym odcinku występował... Poza tym na wikipedii piszą , że podjął się pracy reżysera i scenarzysty w 6 - 7 sezonie... Ale pewnie , też było krucho z kasą... :|

Z tymi godzinami emisji , może już było to wymuszone? Pierwsze dwa sezony były na bardzo wysokim poziomie oglądalności , ale później jak zauważyli , że jest coraz gorzej z oglądalnością to zaczęli na godziny szczytu wystawiać inne seriale , bardziej popularne?

W każdym razie , szkoda , że zakończono produkcję , ten serial miał potencjał... :\

ocenił(a) serial na 10

Pół na pół. Na początku gdy oglądalność była bardzo wysoka, to chcieli wykorzystać Malcolma do promocji innych seriali i stąd zmieniali daty emisji, aby pomóc innym. Później wprost przeciwnie robili miejsce innym. Serial wylądował w najgorszym pasmie, w piątki.

Z tego co kojarzę to pierwotny plan był taki, aby na 6 sezon Malcolm poszedł na studia. A to oznaczałoby nowych bohaterów i osobny wątek dla niego, jak dla Fracnisa. Ale z tego też zrezygnowali przez finanse. I jak się spojrzy na całość, to mamy Malcolma, który w gimnazjum uczył się rzeczy ze studiów i był geniuszem. A potem normalnie chodził 4 lata do liceum, ucząc się tego co w liceum. Co go strasznie frustrowało.

użytkownik usunięty
MoszeUsz

No , też właśnie zauważyłem , że jakby cofnęli go trochę w rozwoju przez czas liceum... Ale mi osobiście zakończenie , w którym on sprząta na Harvardzie za bardzo się nie podoba. xD Mogli , jakoś bardziej się wysilić... :)

I to zakończenie przygody Francisa na farmie u Otta i Gretchen... Przecież Ci ludzie byli tak głupi , że nie mogli go wywalić... ;d

Ale z tych wszystkich przygód Francisa , to chyba najlepsze numery były jeszcze w Akademii , później na Alasce , na Farmie i gdzieś jeszcze , już trochę zniszczyli jego wątek.... :\ Do tego , przez wszystkie sezony miał żale do Matki , że zniszczyła mu życie i zawsze reżyserzy wracali do tego jak spotykał się z Matką , to było męczące , no bo ile razy , można wypominać ciągle to samo? :|

A odnośnie Malcolma , on w późniejszych seriach , wydawał się cały czas jakiś taki smętny, dobity , bezsilny , nawet kiedy robił coś zabawnego to widać było w nim jakiś wielki smutek... :C Szkoda mi go było cały czas , a to samochód kupił , który ciągle mu się psuł , a to rodzice okradli Go z 7200$ , a to wszystkie laski nim pomiatały , ogółem ludzie Go nienawidzili... :C

Ale , że Reese nie miał żadnych przyjaciół to też się wydawało takie dziwne , może i był głupi , ale czemu nie przydzielili mu żadnych przyjaciół...? :| Też taka smutna postać... Nikomu w tej rodzinie nic nie wychodziło , a nawet jak wychodziło to ktoś inny to rozwalał... :\

Świetna , wydała mi się postać tej Matki Lois , za każdym razem jak się pojawiała , to miało się ochotę , ją zamordować... :D

A no i na koniec wspomnę , że niestety dom , w którym był kręcony ten film , został przebudowany... A szkoda , bo zapewne znalazłoby się wielu fanów , którzy daliby fortunę , aby móc zwiedzać ten dom , albo może nawet kupić... :) A teraz to niestety wszystko przepadło. :C

Hal podobno występuję w "Breaking Bad"? Warto obejrzeć ten serial z jego udziałem? ;d

No i dlaczego , aktorzy tacy jak z ról Reesa lub Francisa tak rzadko występują? :\

ocenił(a) serial na 10

Cranston teraz najlepszy aktor w telewizji. Za breaking Bad zgarnął tyle nagród, że trudno je zliczyć.

A aktorzy mało występują bo i nie muszą. Zarobili na serialu mnóstwo pieniędzy, to są ustawieni. Zauważ, że jest sporo aktorów z popularnych seriali, którzy po zakończeniu serialu praktycznie znikali z ekranów.

użytkownik usunięty
MoszeUsz

Szkoda... :\

Ale , jak sądzę Hal w "Breaking Bad" jest już nieco inny niż w tym serialu jeśli o charakter postaci chodzi? :\

Mogliby zrobić jakiś niewielki film o przyszłości z "Z.Ś.Malcolma" , choć zapewne nie odniosłoby to jakiegoś spektakularnego efektu... :\

ocenił(a) serial na 10

Nie poznasz, ze to Hal. Gra zupełnie inaczej.

A takie kontynuacji seriali prawie nigdy nie powstają. Nie ma co nawet na to liczyć.

użytkownik usunięty
MoszeUsz

Wielka szkoda... W sumie i tak chyba pomysłów już nie mieli podczas 7 sezonu , a odnośnie jego roli w BB to rzeczywiście zupełnie inaczej gra... :\ Brakuje mi tej jego euforii... :|

ocenił(a) serial na 8

Co do Malcolma to on miał pewien problem. Za bardzo użalał się nad sobą. Wytknęły mu to trzy dziewczyny. Pierwsza w odcinku kiedy stali w korku na pustyni a druga na jakimś festynie a później jego "sekretna dziewczyna". W pierwszym przypadku poznał fajną dziewczynę a ich znajomośc polegała na tym, że Malcolm przez pierwsze półtorej godziny narzekał na swoje życie. Druga wytknęła mu że jest za wszelką cenę musi zawsze udowodnić, ze ma rację i nie słucha innych. A trzecia miała jakiś problem z ojcem chciała by Malcolm jej wysłuchał i pomógł a on to olał i zaczął użalać się nad sobą i chyba po tym panna z nim zerwała. Faktycznie nieraz miał przechlapane, ale przecież inni mieli gorzej.

Z drugiej strony trochę się nie dziwię. Bo odgórne decyzje dorosłych niszczyły jego świat. Chodź by to jak trafił do Klerboynów. Został wyrwany z dotychczasowego środowiska i na siłę wpakowany świata do którego nie pasował. Umieszczono go w klasie ze szmatami....z ludźmi którzy nie maja życia, cały dzień ślęczą z nosem w książkach, nie mają normalnych przyjaciół, ani normalnych zainteresowań, włażą nauczycielom bez wazeliny i którzy dla szóstki dali by się pociąć (tak jak w odcinku z Herkabiem). To całkowicie zniszczyło jego życie prywatne, stracił całkowicie kontakt z rówieśnikami, należał do Klerboynów a oni stali na samym dole szkolnej hierarchii, cała szkoła nimi gardziła więc nie miał prawie żadnych szans na normalnych znajomych.....Ale nikogo oprócz Malcolma to nie obchodziło. Myślę że to zaważyło na jego zachowaniu. Był geniuszem tak jak reszta Klerboynów, ale w przeciwieństwie do nich był normalnym chłopakiem. Myślę że zrobiono mu tym krzywdę.

Francis po pewnym czasie meczył mnie tymi wyrzutami wobec Lois. I ona nieraz miała rację. Bo Francis był naprawdę nieodpowiedzialny. Nie skończył szkoły, uciekł z akademii wojskowej a na koniec ożenił się z dziewczyną, którą ledwie znał. Poza tym w jednym odcinku Lois go chyba nawet za wszystko przeprosiła a on i tak jej nie odpuścił.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones