Dawno nie oglądałem gorszego syfu, żarty dla troglodytów, na ekranie słowo "dupa" i cała sala się śmieje, żenadometr naprawdę poza skalą. Tani chłam, straszne wstawki dźwiękowe, jakby się jakiś kabaret oglądało. Nic tu nie gra, nic tu nie pasuje, fabuła to jakby copywriter za 15zł napisał pomiędzy przerwami w szkole. Totalnie nie polecam.
Matkoo przenajświętsza , ten pseudo-film proponuję by skazańcy tudzież imbecyle o ilorazie inteligencji kury , oglądali dwa razy dziennie , skazańcy za karę , imbecyle , bo to dla nich ten koszmar.Skład drewna i papy.
To u mnie w mieście chyba bardziej świadomi widzowie. Na sali ok. 30 osób, zaśmiało się kilka osób w maksymalnie trzech scenach. Sześć osób wyszło w trakcie seansu, ja postanowiłam być twarda i w męczarniach dotrwałam do końca...
Ja niestety nie dałam rady. Pierwszy raz w życiu wyszłam z kina i to po niecałych 30 min seansu. Cała sala u nas świetnie się bawiła, a my ze znajomymi patrzylismy na siebie jak na wariatów z czego Ci ludzie się śmieją
Zgadzam się, że warto obejrzeć całość, zanim wyda się opinię, ale czy jak idziesz do restauracji i pierwsze 3 kęsy Ci nie smakują albo wręcz powodują obrzydzenie i wymioty - jesz dalej, żeby mieć prawo ocenić smak? No chyba nie...
Jak zażresz kawałek od sałaty, której nie lubisz a oceniasz kotlet i ziemniaki to dupa z Ciebie nie krytyk.
Film marny i o tym ciężko dyskutować ale Twoj poziom myślenia dorównuje temu arcydziełu.
Kompletnie nie zrozumiałeś porównania. Nie "zażarł" czegoś, czego nie lubi, tylko coś, co wszyscy jedzą, ale akurat w tym miejscu ta rzecz powoduje wymioty. Ocenia nie kotlet i ziemniaki, ale restaurację, która taki syf podaje. Kto ocenia kotleta i ziemniaki- jest jakiś portal, na którym opinie wystawia się kotletom i ziemniakom? Są jakieś gwiazdki michelin za kotleta i ziemniaki? :D Ruszże głową zanim skrytykujesz czyjś poziom myślenia.
Jestem na filmwebie od 2009 roku i jak ten portal długi i szeroki, tak zawsze przy jakimś filmie, ktoś pisze że wyszedł po 10...20...30 minutach z kina. I zawsze, że był to PIERWSZY jego raz :D Zawsze mnie to niezmiennie bawi :D
Od początku Filmwebu? Od 1998? No kuźwa SZACUN :D
W 1998 to w 8 klasie podstawówki Informatykę mi wprowadzili i człowiek ledwo wp.pl poznawał czy IRC :D
Czemu nick w takim razie zmieniłaś? Miałabyś piękną historię na portalu ;-)
Mały człowiek z wielkim ego. Boli Cie, że nic nie osiągnąłeś w życiu? Za ten opis pod oceną o Milowiczu wylecisz stąd na zawsze.
Prymitywny hejter.
Na pastwisko krowy pasać a nie do oceny innych ludzi.
Przypominam, że kilka wypowiedzi wyżej jest jedna twoja, gdzie sam oceniasz kogoś w stylu " dupa z Ciebie nie krytyk (...)Twój poziom myślenia dorównuje temu arcydziełu."...
tak więc jeśli tobie wolno to pozwól oceniać także innym ;)
Ja dokładnie analizuje wyjście do kina, pomimo to raz zdarzyło się wyjść z kina - Atak Pająków (2002)
https://www.filmweb.pl/film/Atak+paj%C4%85k%C3%B3w-2002-31907
- pierwsze kilkanaście minut dość logicznie się zapowiadało ale około 40-50 min, poziom abstrakcji był na tyle wysoki, że nie dałem rady :)
Marny film ale Twoja ocena po kilku minutach filmu pokazuje, że poziom Twój myślenia dorównuje temu arcydziełu.
Miałam to samo dzisiaj , oglądając ten film nie wiedziałam co było w tym śmiesznego i wyszliśmy . Tragedia
Patrząc na Twój profil co oglądasz i jak oceniasz.. Pozdrawiam na stojąco i z kijem w dupie :D życzę Ci miłego życia i bardziej ambitnego kina :D
Nie musisz się starać, spójrz w lustro i na swoje życie. Jak sam coś zrobisz wyślij to też po krytykuję. Denerwują mnie takie życiowe dupki jak Ty, które jedyne co potrafią to krytykować. Film może nie jest arcydziełem, ale nie zasługuje na mieszanie go z błotem.
Rozumiem, że można nie mieć styczności z filmwebem, obejrzeć "Ojciec chrzestny" czy "Czas apokalipsy" i z wrażenia założyć i zacząć oceniać filmy, ale założyć konto i jako pierwszy i JEDYNY oceniony film "Futro z misia" !? Innych filmów w życiu dotąd nie oglądał? Śmierdzi fake kontem na kilometr. Założone przez jakiegoś trola na zlecenie producentów filmu dla podbicia oceny tej padaki.
Heh, kolejny troll z kontem założonym dzisiaj tylko po to by to gówno ocenić na 10 xD Albo art_cafe_filmweb z kolejnym loginem xD Wy naprawdę jesteście k u r w a żałośni ;) ile wam za tak ordynarne i prostackie fejki płacą ? Oceńcie chociaż z 20 filmów dla niepoznaki i zakładajcie konta z miesiąc przed premierą, bo to jest po prostu dno. Na miejscu producenta takich trolli-idiotów jak wy bym z miejsca zwolnił.
Dokładnie. Nawet się dobrze zakamuflować nie potrafią. Zwykle oceniają jeden film (najczęściej dziadowski polski film) i potem na takim koncie nic się nie dzieje :) Zero ocen innych filmów i taki łach jeden z drugim twierdzi, że nie jest podstawiony :) Normalnie nie mają wstydu.
A Ja mam paszport polsatu dłużej niż Ty.
Mało tego, moge oceniac co chcę i jak chcę :)
No i oczywiście wiem lepiej niż Ty co jest super a co nie :)
Też się podłączam pod tę sugestię. Jeśli już miałoby to być wiarygodniejsze, skuteczniejsze, et cetera. to te konta założone przez marketingowców, winny być zakładane etapowo, najlepiej podczas produkcji filmu (produkowany był chyba latem) i trochę po, nie być puste, trochę się wysilić, wymyślić avka, foto w tle, tendencyjnie pooceniać kilka znanych filmów (czyli wieloletnie klasyki na 8-10 a kaszany na 1-3 itp). No kuźwa, zadbać o detale, niuanse :D
A tak, to ten "szeptany" marketing wygląda na serio żałośnie. :D
No powiem Ci że właśnie można. Ja się na filmwebie nie udzielam, ale po premierze tego filmu na której byłem a z której nie mogłem wyjść bo mi nie wypadało musiałem zareagować i sprawdzić czy to ze mną jest coś nie tak czy faktycznie ten film to taka kupa. Nawet na premierze nikt nie pękał ze śmiechu a oklaski były mocno „nieśmiałe”. Oceniam ten film na „dwa” i przestrzegam wszystkich przed jego oglądaniem i stratą kasy.
Jak nie jak tak? Dlaczego nie mogę niby powiedzieć o gównie, że jest gównem? Zapłaciłem za ten syf prawdziwymi pieniędzmi, zarobionymi za robienie dobrze tego, za co mi płacą. Dobrze. Nie badziewnie, jak twórcy tego chłamu, za który też zgarną kasę, ale nieuczciwie.
Zasługuje i to z całą stanowczością. Nigdy nic tak nisko nie ocenilem. Wolałbym chyba 1.5 godz wiadomości TVP oglądać niż to coś po raz drugi
Dokładnie,jak na polska produkcje to wypada naprawdę dobrze,niektóre dialogi rozwalają,jesteś u celu cwelu i wszystko jasne :D.Do tego na plus że umieścili akcje w górach,a nie ciągle tylko na nudna Wawa,przez co film ma fajny klimat.Jak dla mnie wystarczy tylko wyjąc kij z tyłka i można dobrze się bawić podczas oglądania.A jak ktoś chce obejrzeć typowy syf,to proponuje włączyć,Zenka,to jest dopiero dno totalne.
A czego sie spodziewałeś? Pana Tadeusza ? Od początku było wiadomo że dowcip będzie najniższych lotow,a film tylko do totalnego odmóżdżenia. Wiec w czym problem teraz?
Ty nim nie jesteś. Żeby dać dychę takiej srace jak te całe Futro, to trzeba mieć delikatnie mówiąc nasrane pod kopułą.
Oj bo to było złośliwie... Bo mnie zmyliły te komentarze osob oczekujących arcydzieła :)
Taki język u takiego konesera kina?
Oj oj nu nu nu